Quantcast
Viewing all articles
Browse latest Browse all 21

Cola o Smaku Orzechów Włoskich z Biedronki

Image may be NSFW.
Clik here to view.
orzechowa cola z biedronki
Pewnie nigdy nie wpadłbym na to by połączyć smak orzechów włoskich i coli. Grunt, że Biedronka wpada na takie dziwne pomysły, bo dzięki temu powstają jeszcze dziwniejsze testy na tym blogu:).

Szczerze mówiąc nie tylko nie wpadłbym na takie połączenie, ale jakoś nie przyszło mi do głowy by orzechowej coli próbować, bo uznałem, że będzie to połączenie tak okropne i chemiczne, że niemal nie do przełknięcia. Do zakupu i testu skłonił mnie jednak jeden z czytelników bloga na fanpage, który stwierdził, że jemu ten wynalazek smakował. Kilka dni później po wizycie w Biedronce, cola orzechowa była już w moim posiadaniu.

Cena tego produktu bardzo atrakcyjna, bo dwulitrowa butelka to koszt niespełna dwóch złotych. Osobiście uważam, że jeśli chodzi o „tanie cole” to Biedronka trzyma całkiem solidny poziom. Nie miałem jednak pojęcia czego się spodziewać po coli o smaku orzecha włoskiego, bo połączenie to wydawało mi się zupełnie abstrakcyjne.

Image may be NSFW.
Clik here to view.
skład orzechowej coli
To czego się bałem to oczywiście wywindowany do maksimum poziom chemiczności w smaku, który ma emitować wspomniane orzechy. Patrząc z resztą na skład, chemii znajdziemy sporo. Jedno ale, ostatnia pozycja to ekstrakt z orzecha włoskiego 100mg na litr produktu. Nie wiem czy to mogło zapowiadać w miarę naturalny smak w tym aspekcie, ale ja miałem taką nadzieję.

Okazało się, że całkiem słusznie. Smak orzecha mimo, że nie jest bardzo intensywny to z całą pewnością nie mogę powiedzieć, że jest nienaturalny.

Ta cola ma dwa etapy. Pierwsze to standardowy smak coli, który jednak uboższy jest o sporą część słodyczy. Dopiero drugi etap to orzech włoski. Jeden następuje po drugim, jakby były to dwa zupełnie oddzielne produkty.

To  co fajne w smaku orzecha, to jego lekko gorzka, przypalona nuta. Fajnie to gra w połączeniu ze słodką colą. Ogólnie całość (jak na colę i napój gazowany tego typu) nie robi wrażenia zbyt słodkiego. Wielu uzna to za plus (ja także). Największe zaskoczenie to jednak sam orzech, który o dziwo świetnie tutaj pasuje.

To jeden z tych smaków, który albo zaskoczy cię bardzo pozytywnie, albo wywalisz do kosza nie dopijając do końca. Ja jestem zdecydowanie w grupie pierwszej i (jestem w szoku, że to piszę :)) chętnie kupiłbym raz jeszcze colę o smaku orzecha włoskiego (choć pewnie tego nie zrobię, bo nie zdążę, gdyż to wersja limitowana, która już jakiś czas jest w ofercie). Jeśli lubicie tego typu eksperymenty i uda Wam się jeszcze dorwać ten produkt, to spróbujcie. Dwa złote są warte tego interesującego strzału.

Swoją drogą w ofercie są jeszcze inne dziwne smaki typu cola o smaku whisky…

Pan Tester

Możecie zerknąć też na dwa inne eksperymenty Biedronki z ichniejszą colą:

Cola o smaku waniliowymmiętowym

The post Cola o Smaku Orzechów Włoskich z Biedronki appeared first on Testujemy Jedzenie.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 21